Zostawiam je.

Podjąłem decyzję. Dwunastego grudnia zostawiam rodzinę.

Planowałem to od dłuższego czasu, ale dopiero niedawno zdałem sobie sprawę z faktu, że naprawdę zamierzam to zrobić. Podjęcie tej decyzji wcale nie było proste, ale mam swoje powody. I nie ma mowy, abym zmienił zdanie. Jestem okrutny, mówisz? Cóż, jestem pewien że moja rodzina sobie poradzi, a ja… Ja po prostu nie mogę z nimi być.

Poruszyło to nawet moją mamę. Od razu otrzymałem od niej wiadomość, że zamierza przyjechać z Warszawy do Krakowa tylko po to, aby być z Natalią i Tosią. Po prostu nie chce, aby zostały same w tym trudnym okresie.

Czas zmierzyć się z faktem, że niedługo po raz ostatni spojrzę na nie, nim zamkną się za mną drzwi. Patrzę na swoją dużą szarą walizkę, do której niedługo zapakuję mnóstwo rzeczy. Co powinienem wziąć, a czego nie? Jest sobotni wieczór, w naszym mieszkaniu panuje cisza. Mogę spokojnie rozejrzeć się dookoła i pomyśleć o tym wszystkim, co zamierzam zostawić.

Zostawiam mój dom. Zostawiam Natalię. I zostawiam Tosię.

Wychodzę z sypialni; Natalia akurat odpoczywa, leżąc koło naszej malutkiej córeczki. Tym razem zatrzymuję się i patrzę nieco dłużej na krzyczący do mnie obraz z napisem I believe in love! To właśnie on za każdym razem przypominał nam, co jest w życiu najważniejsze.

Jeszcze szybko wskakuję do łazienki, zwarty i gotowy na wieczorne przygody Tosi z kąpielą. Mała wanienka w kolorach Tiffany’ego czeka już pod prysznicem, aby przywitać Tosię przyjemnie ciepłą wodą. Zamykam oczy, przywołując wszystkie momenty, w których byliśmy tu razem, niczym prawdziwa rodzina, kąpiąc małą i śpiewając jej ulubione, na szybko wymyślone kołysanki. Znów czuję rozchodzące się w moim sercu ciepło…

Zostawiam niedawno wykończony pokój Tosi; jej przewijak, kocyki, maty do zabaw, miękkie zabawki i piękne naklejki ścienne z motywem dzikich zwierząt. Już wiem, że w głowie będę odtwarzał setki razy melodię z pozytywki, którą puszczamy zawsze w trakcie zmiany pieluszki. Summer Time trudno zapomnieć.

Zostawiam te wyjątkowe momenty, podczas których Tosia patrzy prosto na mnie tymi swoimi ogromnymi, ciemnymi oczami i uśmiecha się po raz pierwszy, gdy robię głupią minę. To było ledwie wczoraj, a ja chcę widzieć to jak najczęściej, nim nadejdzie dwunasty grudnia. Czy dostanę choćby jeden uśmiech zanim odjadę?

Zostawiam te malutkie dłonie, mocno trzymające mój palec, gdy Tosia leży na mojej piersi. Wciąż nie mogę uwierzyć, że może być tak silna, będąc jednocześnie tak kruchą…

Zostawiam całą przyklejoną do mnie Tosię, gdy leży na mnie przebywając w słodkim półśnie. I zostawiam tę sieć malutkich żyłek, którymi upstrzone są jej powieki – mógłbym je oglądać raz za razem.

Zostawiam też wszystkie krótkie noce, pobudki o czwartej nad ranem, gdy Tosia potrzebuje jeść. To może być naprawdę trudne, zwłaszcza, gdy kilka godzin później musisz być w pracy; pełen energii i skoncentrowany.

Zostawiam te długie godziny, gdy wracam zmęczony, marząc o odpoczynku, a zamiast tego wykonuję całą listę zadań domowych i opiekuję się Tosią. Niemożliwym jest znaleźć czas dla siebie przed jedenastą wieczorem.

Zostawiam niekończące się żądania o przyniesienie, wyrzucenie lub znalezienie kolejnej rzeczy. Widzę siebie; szybko wykonującego polecenia, dzielącego duże zadania na kilka mniejszych, tylko po to aby zyskać nieco kontroli nad tym co robię, nim znów usłyszę, że jestem potrzebny.

Zostawiam płacz Tosi, często wymierzony prosto do mojego ucha, kiedy czuję, że nie mogę pomóc, a moja żona patrzy na mnie wykończona, praktycznie błagając o chwilę ciszy. Czasami nawet nie wiem o co chodzi; może to tylko próba wyrzucenia z siebie emocji, lecz i tak zajmuje ona dużo czasu…

Zostawiam wszystkie napięte dyskusje z Natalią, próby zrozumienia się nawzajem, gdy z powodu krzyku Tosi, nie możemy się nawet usłyszeć i zaczynamy podnosić głos. Będąc rodzicem, na pewno znasz to uczucie. Wszystkim emocjom towarzyszy napięcie. Jedyne czego potrzebujesz to porozmawiać z partnerem, ale nie możesz. Dziecko głośno płacze, a ty nie chcesz krzyczeć nad jego głową, więc po prostu kończysz konwersację, która wcale nie powinna być skończona i odpychasz na bok wszystkie intensywne emocje – prosto do swojego serca. To boli, prawda?

Zostawiam szybkie, niespokojne śniadania, jedzone z myślą, że spóźnię się do pracy. Ale przecież potrzebuję trochę snu… I chcę zrobić śniadanie swojej żonie, pozwolić jej wziąć prysznic i pobawić się chwilę z Tosią. W domu nie istnieje coś takiego jak spokojne jedzenie.

Tak jest; zostawiam wszystkie te chwile, a wraz z nimi nasze rodzinne życie. Bardzo możliwe, że już niedługo zacznę za nim tęsknić, ale wiem, że muszę to zrobić. Muszę wyjechać.

Na szczęście, to tylko podróż służbowa i za trzy dni będę z powrotem.

Na szczęście! 🙂

Tomasz Smaczny on EmailTomasz Smaczny on FacebookTomasz Smaczny on InstagramTomasz Smaczny on LinkedinTomasz Smaczny on Youtube
Tomasz Smaczny
Nazywam się Tomasz Smaczny. Rodzicielstwo w duchu RIE (raj) to mój smaczny sposób na życie. Wspieram mamy i tatów w podejmowaniu najlepszych decyzji dotyczących wychowania swoich pociech. Żebyś jako rodzic miał więcej frajdy, spokoju, luzu i spełnienia. Robię to w oparciu o nurt rodzicielski RIE (czytaj: raj), który jako pierwszy konsekwentnie promuję publicznie w Polsce, oraz o wieloletnią praktykę coachingową. Sam jestem tatą pięciooletniej Tosi i doskonale wiem, że dużo łatwiej jest mówić niż robić.
Dlaczego to robię? Przeczytaj moją historię...

Zobacz także:

O czym gadają faceci w grupie Lepszy Tata?

O czym gadają faceci w grupie Lepszy Tata?

Mija już rok, odkąd z Jarkiem Kanią z Ojcowskej Strony Mocy założyliśmy fejbukową grupę wspierających się ojców: Lepszy Tata -...
Read More
5 skutecznych sposobów na wyrzucenie z przedszkola w trakcie adaptacji dziecka.  (historia prawdziwa)

5 skutecznych sposobów na wyrzucenie z przedszkola w trakcie adaptacji dziecka. (historia prawdziwa)

11 czerwca 2019 roku w (Nie)Kochanym Przedszkolu w Krakowie Pani Dyrektor zasugerowała nam, abyśmy zmienili placówkę naszej niespełna trzyletniej córce,...
Read More
W jakim wieku najlepiej zostać ojcem?

W jakim wieku najlepiej zostać ojcem?

Niedawno miałem przyjemność być gościem Jarka Kani w podcaście "Ojcowska Strona Mocy". Zostaliśmy ojcami w zupełnie różnym wieku: Jarek mając...
Read More
Minimalistyczna wyprawka dla noworodka.

Minimalistyczna wyprawka dla noworodka.

"Im mniej, tym lepiej." to motto bardzo bliskie mojemu sercu. Dlatego kiedy na moim ulubionym portalu dla rodziców - Ładne...
Read More
O tym, dlaczego warto ufać dziecku bardziej niż sobie, czyli historia zaginionego kotka.

O tym, dlaczego warto ufać dziecku bardziej niż sobie, czyli historia zaginionego kotka.

Nasza Tosia przez ponad pół swojego dwuipółrocznego życia miała przyjaciela – Kotka Psotka. Kotek Psotek był szary, mięciutki, miauczał po...
Read More