Tosia i Jasio bawią się na werandzie. Obydwoje niedawno skończyli roczek.

Ich zabawę obserwuje Mama Jasia. Mama widzi, że każde z dzieci ciągnie w swoją stronę inną rękę tej samej lalki.

Mama klęka obok dzieci:

– Obydwoje chcecie tę lalkę. Tosia wzięła lalkę od ciebie Jasiu i nie spodobało ci się to.

Ta bajka jest przetłumaczonym fragmentem książki Your self-confident baby Magdy Gerber, twórczyni podejścia rodzicielskiego RIE (czytaj „raj”). Więcej o RIE dowiesz się dołączając do grupy fejsbukowej Rodzice RIE.

Jasio jeszcze mocniej złapał lalkę. Tosia z kolej chwyciła ją obiema rękami.

– Tak Tosiu, ty też chcesz lalkę.

Mama czeka chwilę, dając dzieciom czas na samodzielne rozwiązanie sytuacji. Po czym oferuje opcję do rozważenia.

– Tosiu, na półce siedzą jeszcze dwie inne lalki. Chciałabyś wziąć inną lalkę?

Dzieci nadal mocno trzymają lalkę. Tosia zaczyna płakać.

– Tosiu, wygląda na to, że naprawdę bardzo chcesz tę lalkę.

Jasio ciągnie mocniej lalkę i podnosi rękę, żeby uderzyć Tosię. Mama łapie lekko rękę Jasia i mówi stanowczo ale ciepło.

– Nie pozwolę ci uderzyć Tosi.

Tosia wyrywa lalkę Jasiowi.

Mama komentuje:

– Tosia ma teraz lalkę. Jasiu, chciałbyś inną lalkę? Są dwie do wyboru.

Jasiu patrzy na Tosię, która trzyma lalkę. Po chwili Tosia wręcza ją Jasiowi. Jasiu ją bierze.

Mama zauważa:

– Teraz Tosia dała ci lalkę i ty ją trzymasz, Jasiu.

Jasiu i Tosia uśmiechają się. Jasiu rzuca lalkę na ziemię i obydwoje próbują złapać motyla, który wleciał na werandę…

Dlaczego Mama tak się zachowała? Jaki morał płynie z tej bajki? Dowiedz się o tym z Pomocnika w konfliktach między dziećmi.

A może spodobało Ci się zachowanie Mamy i chciałabyś lepiej poznać RIE oraz podyskutować z setkami innych rodziców w duchu tej filozofii rodzicielskiej? Dołącz do pierwszej i największej grupy RIE w Polsce.

Tomasz Smaczny

Nazywam się Tomasz Smaczny. Rodzicielstwo w duchu RIE (raj) to mój smaczny sposób na życie. Wspieram mamy i tatów w podejmowaniu najlepszych decyzji dotyczących wychowania swoich pociech. Żebyś jako rodzic miał więcej frajdy, spokoju, luzu i spełnienia. Robię to w oparciu o nurt rodzicielski RIE (czytaj: raj), który jako pierwszy konsekwentnie promuję publicznie w Polsce, oraz o wieloletnią praktykę coachingową. Sam jestem tatą pięciooletniej Tosi i doskonale wiem, że dużo łatwiej jest mówić niż robić.
Dlaczego to robię? Przeczytaj moją historię...